Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 20:51, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Jak idziesz do sklepu plastycznego po raz enty to nie ma się z tym problemu. - obdarzyła ją uśmiechem. - Poza tym mam już pewne upodobania, styl i tym podobne, więc wiem czego szukać. - Przyjrzała jej się uważnie. Zaraz potem zaśmiała się podnosząc pędzle do góry i udając, że są to jej wąsy. Poruszyła noskiem w grymasie czekając na reakcję dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Monako
Państwo
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monako Płeć: ~Kobieta~
|
Wysłany: Pon 20:58, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Przez chwilę zaskoczona wpatrywała się w dziewczynę, po czym wybuchła śmiechem.
- Wyglądasz... - spróbowała się odezwać, ale nie mogła przestać się śmiać. - Wyglądasz jak polski noble. Zupełnie. Właściwie... - złapała koniec warkocza i przyłożyła poniżej nosa, żeby udawał wąsy.
- Teraz obie wyglądamy jak nobles polonais. - zachichotała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 21:11, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Wybuchnęła szczerym śmiechem wskazując na Margot. Śmiały się tak długo wzbudzając zaniepokojone spojrzenia sklepikarza. Po jakimś czasie Lucie złapała się za brzuch.
- Śmiech to zdrowie~! - położyła pędzelki na ladzie. - Przydałoby się jeszcze pójść po coś dobrego do jedzenia. Bez słodkości nie da się pracować~!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monako
Państwo
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monako Płeć: ~Kobieta~
|
Wysłany: Pon 21:15, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- To teraz szukamy cukierni? - upewniła się, kiedy już udało jej się uspokoić. Trochę speszył ją sposób, w jaki sklepikarz się na nią popatrzył. Zupełnie zapomniała, że ma zachowywać się jak dama. Chociaż, może i dama może zachowywać się czasem swobodniej? W końcu jest już XXI wiek.
- Zjadłabym ciastko. Czekoladowe, z wisienką. Albo takie różane z różowym lukrem. - oczy zamgliły się jej z rozmarzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 21:19, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Hai, hai~ - zapłaciła i wzięła od starszego pana dużą papierową torbę. Wbrew pozorom była strasznie wypakowana. Lulu uśmiechnęła się, gdy poczuła znajomy zapach farb i szczeciny. - Chyba widziałam po drodze jedną. - zamyśliła się. - A ja... zjadłabym babeczkę... taką z owocami... - umilkła. Przypomniała jej się kolacja z Francisem na co spiekła raka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monako
Państwo
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monako Płeć: ~Kobieta~
|
Wysłany: Pon 21:22, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Zauważyła, że dziewczyna się zarumieniła. Była bardzo ciekawa, czemu, ale nie wypadało pytać. Szybko poszukała w myślach innego tematu.
- Jeśli dobrze pamiętam, masz rodzeństwo, prawda? - złapała się pierwszej myśli, która wpadła jej do głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 21:25, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna ocknęła się i zamrugała kilka razy.
- Ta... Starszą siostrę i brata. Bodajże Belgię i Holandię. Dawno się z nimi nie widziałam, ale podobno dobrze im się wiedzie. - uśmiechnęła się. Podążały właśnie w kierunku hotelu rozglądając się za cukiernią. - Ch-chyba chciałaś mnie o coś wcześniej zapytać. - zagadała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monako
Państwo
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monako Płeć: ~Kobieta~
|
Wysłany: Pon 21:32, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Zaskoczyło ją to pytanie. Nie myślała, że Luksemburg domyśli się, o co jej chodzi.
- Jeśli sama wspominasz... Zauważyłam, że dziwnie się zachowujesz, na wspomnienie niektórych rzeczy. Nie chcę być nietaktowną, ale naprawdę zastanawia mnie, z czym to się wiąże. - zbladła i szła jakby sztywniej. Nie lubiła poruszać tak delikatnych tematów, ale wiedziała, że inaczej nie da jej to spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 21:43, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Ej~ oddychaj~! - zmartwiła się bladością dziewczyny. Przez chwilę szły w ciszy a Lucie zastanawiała się nad jakąś sensowną odpowiedzią.
- Jeżeli chodzi o malowanie... ostatnio nie dogaduje się z Szefem. Jakiś czas przed przyjazdem tutaj pokłóciliśmy się a on zabronił mi malować. Gdy tylko mnie przyłapał byłam karana. Ale chyba już jest lepiej między nami... Ostatnio z nim rozmawiałam i nie było to jakieś straszne. - znów nastała cisza. Weszły do kawiarni i zajęły stolik w kącie sali.
- A-a ciastka... powiedzmy, że to miłe wspomnienie. - uśmiechnęła się pod nosem otwierając menu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monako
Państwo
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monako Płeć: ~Kobieta~
|
Wysłany: Pon 21:48, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Rozumiem. Musi ci być ciężko bez malowania.Czasami jest tak, że kiepsko układa się z Szefem. Dlatego zaczęłam tańczyć. Nie wiem, co bym zrobiła, gdybym nie mogła tego robić. - spojrzała na Lucie i uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 21:53, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Ostatnio jadłam pyszne ciastka... zrobione przez pewną osobę. - uśmiechnęła się i mimowolnie oblizała usta. Zanim zdążyła coś jeszcze powiedzieć podeszła do nich kelnerka.
- Ja poproszę babeczkę z owocami i... lampkę wina. - podała Monako kartę. - Twoja kolej~
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monako
Państwo
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monako Płeć: ~Kobieta~
|
Wysłany: Pon 22:02, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Poproszę ciasto różane, a do picia to samo. - tylko zerknęła do karty i odłożyła ją na stolik. Ciekawe, kim był tajemniczy cukiernik? Kiedy kelnerka odeszła, zwróciła się do Lu, a w jej oczach zamigotały iskierki ciekawości. - Jak układa się twoje życie osobiste? Masz może kogoś? - zadała pytanie, które niezmiennie zadawały i zadawać będą sobie dziewczęta i kobiety. To było doprawdy intrygujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 22:06, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Odchyliła się na oparcie krzesła i cała czerwona rozdziawiła usta.
- No, tego... Hehe~ N-nie narzekam~ - wzrokiem błądziła po pomieszczeniu zastanawiając się ile może powiedzieć. - W s-sumie k-ktoś... jest. - spuściła głowę i mogła przyrzec, że usłyszała jak para wylatuje jej uszami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monako
Państwo
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monako Płeć: ~Kobieta~
|
Wysłany: Pon 22:14, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Wiedziałam. - uśmiechnęła się tryumfalnie. - Widać, jak miłość z ciebie promienieje. Nie martw się, nie będę się dopytywać dalej, chociaż niezwykle mnie kusi. Nie przejmuj się, w tym, że kogoś kochasz nie ma nic złego. - zauważyła, że Lucie rumieni się coraz bardziej i niżej spuszcza głowę. - Już, spokojnie. Przepraszam. Nie chciałam cię urazić.
Zrobiło się jej głupio, że doprowadziła dziewczynę do takiego stanu, ale czasami geny dawały o sobie znać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 22:21, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- N-nie gniewam się. P-po prostu jest to... odrobinę krępujące. - odgarnęła samotne pasemka włosów z twarzy nerwowo się śmiejąc. - W-w sumie tobie mogę powiedzieć, no... że z tym kimś... czuję się wreszcie bezpieczna. I nie taka malutka, jaka jestem normalnie. - zamilkła żeby znów podjąć rozmowę. - P-pierwszy raz się przed kimś tak szybko otworzyłam... - rozmarzona zaczęła bawić się palcami i pierścionkami na nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|