|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:44, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się szerzej. - Lubię cię. Naprawdę cię lubię, Bardzo. - cmoknęła go w usta i zarumieniła się znacznie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Spejn
Gość
|
Wysłany: Pon 19:51, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Uradowany podniósł dziewczynę i zaczął się z nią kręcić. Jego usta miękko spoczęły na ustach blondynki. - Ja Ciebie też. - uśmiechnął się jeszcze szerzej, o ile było to możliwe. Oparł czoło na czole Bell i powolutku ją postawił. - Myślę, że już pójdę. - zarządził i przytulił się jeszcze raz do dziewczyny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:53, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się, - Okej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spejn
Gość
|
Wysłany: Pon 19:55, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Pomachał jej na do widzenia i ruszył w bardzo dobrym nastroju do swojego pokoju. Nic nie mogło mu zepsuć humoru. Na korytarzu zmienił plany i ruszył parę pokoi dalej.
Ostatnio zmieniony przez Spejn dnia Wto 18:33, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:06, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Padła jak długa na łóżko, uśmiechając się,
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spejn
Gość
|
Wysłany: Wto 17:35, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Antoś przechadzając się wieczorem w poszukiwaniu tabletek na gardło postanowił wstąpić bo Bell. Miał niesamowitą chrypę.
- Puk. Puk. - otworzył drzwi i uśmiechnął się do Blondynki na łóżku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:38, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Hejeczka. Coś nie ciekawie brzmisz. - uśmiechnęła się i usiadła na łóżku, ziewając ukradkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spejn
Gość
|
Wysłany: Wto 17:41, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Wskazał na swoje gardło. - Chyba przedobrzyłem z tym śpiewaniem. Masz coś na gardło? - odchrząknął. Nic go nie bolało, ale miał wrażenie ucisku przełyku.
Ostatnio zmieniony przez Spejn dnia Wto 18:34, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:44, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Hmm... chyba tak, chwilunia. - kucnęła przed szafką, zaczęła tam szperać, by po chwili wyciągnąć tabletki. Wstała, podeszła do niego i podała mu opakowanie - proszę. Może nie są najlepsze w smaku, ale pomagają.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spejn
Gość
|
Wysłany: Wto 17:48, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Uratowałaś mi - ehem - życie. - uśmiechnął się i włożył jedną tabletkę do ust. - Fuj! Obleśne. - skrzywił się i zaśmiał. Czemu każde lekarstwa muszą tak obleśnie smakować?
Ostatnio zmieniony przez Spejn dnia Wto 18:35, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:49, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Ta, faktycznie, trochę niesmaczne - wyszczerzyła się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spejn
Gość
|
Wysłany: Wto 17:53, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Objął ją w pasie i cmoknął w nos. - Trochę to mało powiedziane, ale może gdyby smakowały jak... pomidor, to pewnie by mi pasowały. Chyba, że proponujesz coś innego?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:56, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Hmm... pomyślmy... nie, nie mam nic innego na myśli. - pogłaskała go po głowie. - Haha, poczułeś się jak pies? - uśmiechnęła się tajemniczo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Spejn
Gość
|
Wysłany: Wto 17:59, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Hau, hau! - zaszczekał. - A żeby, hau, pani wiedziała, hau. - wybuchnął śmiechem po czym podniósł dziewczynę na rękach. Zrobił z nią parę obrotów i wrócił do tej samej pozycji co wcześniej.
Ostatnio zmieniony przez Spejn dnia Wto 18:36, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:00, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Hej, co ty robisz? - Zaśmiała się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|