Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Polska
Polska Emigrantów
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kinder Niespodzianki -.-" Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 17:28, 07 Lut 2011 Temat postu: Rynek |
|
|
Prostokątny plac. W samym centrum jest fontanna, a naokoło niej ławki (osobny temat).
Rynek to wielkie miejsce spotkań, naokoło są kawiarnie, restauracje, sklepy. Na samym placu znajdują się małe drewniane stoiska, gdzie można kupić ręcznie robione rzeczy.
Po jednej jego stronie stoi stary ratusz, zaś po drugiej równie zabytkowy kościół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Polska
Polska Emigrantów
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kinder Niespodzianki -.-" Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 18:57, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Przeszli przez rynek. Feliks zatrzymywał się co chwilkę przy jakimś straganie.
- O ja... Jaki totalny drewniany konikkk... - westchnął do małej figurki.
Była bardzo starannie wykonana i naprawdę chciał ją sobie kupić, ale nie wiedział ile zapłaci za jedzenie. Tak więc oderwał oczy od figurki i ruszył w stronę najbliższej restauracji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:04, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Hm...
Stanęła przy straganie i uśmiechnęła się do sprzedawczyni - kobiety w średnim wieku. W sumie, ona nie lubiła takich drobiazgów. Wolała biżuterię, toteż nie rozumiała fascynacji figurką. Ale kupiła ją, po czym pobiegła za nim i złapała go za ramię, po czym wymijająco cmoknęła w policzek i wręczyła drewnianego konika.
- Widziałam, że ci się spodobał, tak więc proszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polska
Polska Emigrantów
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kinder Niespodzianki -.-" Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 19:07, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Przez chwilkę stał wmurowany.
- Dziękuję~! - przytulił ją mocno. - Dziękuję, dziękuję, dziękuję,dziękujędziękujędziękuję... - był cały czerwony. Chyba złamał już trzy prawa unijne: o intensywności rumieńców, długości dziękowania i tulenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:45, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Ej, no, już, nie musisz mi dziękować, to nic takiego~. - Poklepała go niepewnie po plecach, jedną ręką obejmując za kark. Uśmiechnęła się pod nosem. W sumie, to dziękowanie i tulenie było bardzo przyjemne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polska
Polska Emigrantów
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kinder Niespodzianki -.-" Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 19:56, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Odsunął się wciąż czerwony jak zgrzewka pomidorów. W końcu zabrał od niej figurkę.
- Ekhm... To może już pójdziemy...? - zdanie przerwał głośny dźwięk wychodzący z jego żołądka. - Generalnie przepraszam - teraz był już czerwony po same czubki uszu. Policzek go delikatnie piekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polska
Polska Emigrantów
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kinder Niespodzianki -.-" Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 22:54, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
(inna gra)
Szedł obok Luka. Koń którego dostał przyjemnie ciążył mu w kieszeni. Poza tym było dość zimno, a chłopak zapomniał szalika. No cóż.
- To jest rynek tego miasta~! - powiedział okręcając się dookoła własnej osi na pięcie.
Zaprowadził go między stragany z rzeczami z całego świata.
- Ty patrz... - pokazał na ręcznie robioną ramkę na zdjęcie - jest dla dwóch osób. Jedna bierze jedną część zdjęcia, a drugą drugą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 22:56, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Jakie cuda~ - Luka zadowolony oglądał dzieła. - Nigdy nie miałem czegoś takiego. - dokładnie przyjrzał się ramce i po chwili zastanowienia stwierdził:
- Chyba ją kupię. Tylko komu dam drugą część...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polska
Polska Emigrantów
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kinder Niespodzianki -.-" Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 22:59, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Ktoś kogo polubisz to dostanie - zaśmiał się głośno* -serce to symbol miłości ne? - wskazał na małe czerwone serduszka w rogach ramek- I to jakie totalne... - westchnął.
Był romantykiem. Lekkim, nieuleczalnym, realistycznym ale jednak romantykiem. A już w szczególności kochał takie pierdoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 23:01, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Chłopak chwilę się zastanowił.
- Nie mam nikogo takiego... - uśmiechnął się smutno i obrócił w rękach książkę. - Chociaż zawsze ktoś się może znaleźć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polska
Polska Emigrantów
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kinder Niespodzianki -.-" Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 23:03, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Chłopak mocno go objął.
- Nie szukaj - sam przyjdzie - zaśmiał się głośno. Patrzył na chłopaka kątem oka. Tak zupełnie mimowolnie. Przyjemnie było mieć go w swoich ramionach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 23:06, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- T-taa Masz rację. - zarumienił się czując ciepło chłopaka. Nie wiedział czemu ale dobrze mu było w towarzystwie Feliksa. Czuł się bezpieczny. Powędrował myślami gdzieś w przyszłość i ostatecznie zdecydował.
- K-kupię ją. - gdy pakunek spoczął w jego dłoniach uśmiechnął się do Polski. - G-gdzie teraz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polska
Polska Emigrantów
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kinder Niespodzianki -.-" Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 23:12, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Kurs fontanna~! - zawołał chłopak.
Był lekko niezdecydowany czy puścić chłopaka, jednak po chwili to zrobił. Złapał go jednak za rękę i pociągnął do wodnej rzeźby.
Zatrzymał się jednak po drodze i kupił sobie dłuugi szalik. Był biało-czerwony i Feliks nie wiedział jak go założyć, by ten nie walał się po śniegu. W końcu zarzucił część Luksemburgowi na szyję i zaprowadził go pod fontannę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luksemburg
Miszczu Gry
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luksemburg Płeć: ~Mężczyzna~
|
Wysłany: Pon 23:17, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
- Łał. Niesamowita. - wskazał na całą rzeźbę. - Ile bym dał żeby tak rzeźbić~ Oj, przepraszam... gadam tylko o jednym i nic z tego nie wychodzi, przepraszam. - zaśmiał się i jeszcze raz spróbował ogarnąć całą fontannę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|